Kolejny rok mamy już za sobą, a początek nowego to doskonała okazja, żeby podsumować i przypomnieć to, co działo się w 2015. Oto nasz subiektywny przegląd.
Rok 2015 nie pozwolił się nudzić, jeśli chodzi o różne wydarzenia, jakie w mniejszym lub większym stopniu wpływały na SEO. Warto je przypomnieć właśnie teraz, gdy stajemy w obliczu nowego roku i wyruszamy w nieznane. Dlatego, zanim zmierzymy się z wyzwaniami kolejnych 12 miesięcy AD 2016, podsumujmy to, co przyniósł nam rok 2015.
Mobile triumfuje
Bez wątpienia w 2015 roku najwięcej mówiło się o mobile. Nic dziwnego, skoro liczba zapytań z urządzeń mobilnych w wyszukiwarce Google przekroczyła liczbę zapytań z komputerów stacjonarnych. W strategii SEO nie mogło, zatem, zabraknąć także kanału mobilnego. Google zaczęło stawiać silniej na mobilne witryny i aplikacje. Przez jakiś czas w wynikach mobilnych Google.com testowane było oznaczenie szybkości ładowania witryny, ale najistotniejsza była informacja, że od 21 kwietnia ważnym czynnikiem rankingowym będzie również to, czy dana witryna jest przyjazna urządzeniom mobilnym. Oznacza to, że Google zdecydowało się mocno promować serwisy mobile friendly.
Zmiany w narzędziach Google
Rok 2015 przyniósł także zmiany w niektórych narzędziach koncernu z Mountain View. Popularne Google Webmaster Tools zostało przekształcone w Google Search Console, co ogłoszono 20 maja. W wyjaśnieniach podano, że głównym celem tego zabiegu było zachęcenie większej liczby osób do użytkowania narzędzia, nie tylko webmasterów i specjalistów, ale również właścicieli amatorskich, hobbystycznych stron internetowych. Wkrótce potem w Google Search Console pojawiła się także funkcja pozwalająca śledzić i analizować aplikacje mobilne. Warto dodać, że zmiana nazwy narzędzi dla webmasterów nastąpiła po 10 latach funkcjonowania Google Webmaster Tools.
Google w nowej odsłonie
Samo Google również przeszło ważną transformacje w roku 2015 i stało się częścią olbrzymiego holdingu Alphabet Inc., na czele którego stanęli Larry Page, jako dyrektor generalny i Sergey Brin, jako prezes. Holding wchłonął nie tylko samo Google, ale także wszystkie zależne od tej firmy jednostki. To nowy rozdział w historii giganta z Mountain View, pokazujący, że działalność Google wykroczyła już daleko poza sieć internet.
Wraz ze zmianą w strukturach firmy, zmieniło się także logo Google, które teraz miało być wyrazem nowej sytuacji koncernu. Warto dodać, że poprzednia bardzo duża zmiana miała miejsce w 1999 roku, gdy postawiono wtedy na cztery kolory i na czystość kroju pisma. Teraz Google wyszło naprzeciw użytkownikom, którzy korzystają z urządzeń mobilnych.
Panda i RankBrain
W ubiegłym roku byliśmy także świadkami kolejnej aktualizacji algorytmu Panda, tym razem o numerze 4.2. „Zwierzak” w nowej odsłonie został wypuszczony 18 lipca. Przypomnijmy, że po raz pierwszy Panda została uruchomiona w 2011 roku.
W 2015 roku Google uruchomiło także specjalny algorytm RankBrain, jako jeden z części silnika Hummingbird, na którym opiera się wyszukiwarka od 2013 roku. RankBrain to prawdziwa sztuczna inteligencja, opiera się na semantyce, analizuje wpisywane frazy, potrafi powiązać długie zapytania z krótkimi frazami. Wszystko to pozwala lepiej dopasować wyniki wyszukiwania. Oczywiście dokładna zasada działania RankBrain nie została ujawniona.
Zakończenie roku
Grudzień również nie pozwolił się nudzić. Pojawiły się nowe zmiany, a wśród nich najważniejsze to rezygnacja Google z możliwości ustawiania lokalizacji w wynikach wyszukiwania, wprowadzono nagłówek HTTP 451 (blokada strony ze względu na łamanie prawa), a także oficjalnie potwierdzono, że pierwszeństwo w indeksacji będą miały witryny z certyfikatem SSL.
Rozpoczynamy nowy rok 2016. Co przyniosą kolejne miesiące? Tego jeszcze nie wiemy, ale na pewno będziemy o tym informowali na blogu Pikseo. Zachęcamy do dalszego czytania naszych wpisów.
Powiązane wpisy
Darmowa wycena: